Czasy, w których ilość linków była ważniejsza niż ich jakość, dawno minęły. Nie spodziewałbym się powrotu do czasów, kiedy wystarczyło użyć kilku mocnych narzędzi, pozyskujących z automatu ogromne ilości linków zewnętrznych, żeby wbijać wysokie pozycje nawet na trudne słowa kluczowe.
Teraz ważna jest jakość, nie ilość, co uważam za zmianę na lepsze. Jednak znalezienie naprawdę mocnych linków w dobrej cenie nie jest proste i trzeba się nieco nagimnastykować, aby namierzyć naprawdę świetne miejscówki pod linkowanie.
Nie działa to tak, że znajdując stronę sprzedającą linki za 1000 złotych netto, otrzymasz mocny link. W takim przypadku tylko firmy z ogromnym budżetem miałyby szansę na widoczność w wynikach organicznych, chyba że chodzi o pozycjonowanie na długi ogon.
Mocne linki można pozyskać nawet za darmo, trzeba tylko wiedzieć, jak i gdzie szukać. To właśnie za tę wiedzę i czas płacisz firmie zajmującej się pozycjonowaniem, ponieważ gdybyś samodzielnie kupował linki, których jedynym wyznacznikiem jest cena, istnieje duża szansa, że tylko wydasz mnóstwo pieniędzy, osiągając efekty porównywalne z tymi przy linkach słabej jakości.
Istnieje kilka koncepcji dotyczących oceny mocy linku. Moim zdaniem o tym, czy dany link jest słaby, mocny lub w przyszłości będzie mocny, decyduje kilka czynników:
Najbardziej cieszy mnie odkrycie serwisu, który dopiero zaczyna się rozwijać, ponieważ wówczas kupuję perspektywicznie mocny link w dobrej cenie. Zakładam, że twórca serwisu będzie kontynuował jego rozwój, a więc zamieszczony link nie będzie tak tracił na swojej mocy. Na poniższym przykładzie z widocznością w Google widać, jak wygląda taki całkiem dobrze rozkręcający się serwis internetowy.
W dniu publikacji tego artykułu, ta strona jest widoczna w TOP 10 dla 125 fraz oraz w TOP 50 dla 624 fraz. Zdarzają się spadki, ale są one chwilowe, a tendencja jest stale wzrostowa. Za rok link tutaj może kosztować nawet 400-500 złotych netto, podczas gdy obecna cena wynosi 79 zł netto, a link jest dofollow. Znalezienie takich perełek wymaga czasu oraz dostępu do narzędzi pokazujących widoczność strony w wynikach organicznych, takich jak np. Senuto.
Aktualizacja 04.04.2023: W TOP 3 są 67 frazy, W TOP 10 są 234 frazy, w TOP 50 jest 1027 fraz. Było znacznie lepiej, ale od kilku miesięcy nurkuję w dół 🙂 . Walczę, żeby to ustabilizować i jeszcze bardziej rozkręcić widoczność strony.
Bez mocnych linków Twoja strona internetowa może nigdy nie osiągnąć wysokich pozycji w wynikach organicznych. Gdy Twoja strona staje się już widoczna i odwiedzana przez użytkowników, istnieje szansa, że zaczną pojawiać się naturalne linki (osoby umieszczają linki do Twojej strony w Internecie z własnej inicjatywy).
Wówczas nie będzie potrzebny tak duży budżet na pozyskiwanie mocnych linków, a w najlepszym przypadku te środki można przeznaczyć na inne działania SEO. Niestety, do tego czasu Twoja strona wymaga "paliwa", a naprawdę mocne linki działają jak "nitro", które rozpędza Twoją stronę na drodze do szczytu.
Ważniejsze od mocnych linków jest przeprowadzona idealnie optymalizacja strony internetowej, czyli dostosowanie strony pod kątem wyszukiwarki Google. Masz na to 100% wpływu, a jeśli zostanie to wykonane prawidłowo, będzie potrzeba znacznie mniej linków, a w niektórych przypadkach sama optymalizacja wystarczy do przebicia się na wysokie pozycje. Jeżeli wszystko zostało doszlifowane idealnie, a pozycje stoją w miejscu, właśnie wtedy do gry wchodzą mocne linki.
"Jak najwięcej" nie jest poprawną odpowiedzią, chyba że dysponujesz nieskończonym budżetem na marketing. O ilości mocnych linków decyduje w rzeczywistości Twoja konkurencja. Należy sprawdzić, ile mocnych linków pozyskują miesięcznie (osobiście patrzę na ostatnie 6 miesięcy działań związanych z budowaniem linków) i jaki wpływ te linki mają na widoczność strony.
Następnie wyciąga się wszystkie linki czołowej konkurencji i sprawdza, które z nich są mocne oraz które można pozyskać. Nie zawsze analiza konkurencji jest możliwa, ale zawsze istnieją sposoby, które pozwolą chociaż oszacować miesięczną liczbę pozyskiwanych linków.
Często po takiej analizie pojawiają się wątpliwości, gdyż niektóre strony pozyskują ogromne ilości linków o bardzo niskiej jakości (takie rozwiązanie czasami się sprawdza, ale jest to ryzykowne).
Jak najwięcej nie jest poprawną odpowiedzią, chyba że masz nieskończony budżet na marketing? O ilości mocnych linków decyduje tak naprawdę Twoja konkurencja. Trzeba sprawdzić ile mocnych linków pozyskują miesięcznie (ja patrzę na ostatnie 6 miesięcy działań link buildingu) i jaki te linki miały wpływ na widoczność strony.
Później wyciąga się wszystkie linki czołowej konkurencji i sprawdza, które z tych linków są mocne i które można pozyskać. Nie zawsze takie prześwietlanie konkurencji jest możliwe, ale zawsze są sposoby pozwalające chociaż oszacować miesięczną liczbę pozyskiwanych linków.
Często po takiej analizie pojawiają się wątpliwości, bo niektóre strony pozyskują ogromne ilości linków bardzo niskiej jakości (takie rozwiązanie czasem się sprawdza, ale jest to bardzo ryzykowne).
W pozycjonowaniu nie ma miejsca na pośpiech i trzeba cierpliwie czekać, działając zgodnie z wcześniej opracowaną strategią. W przeciwnym razie może pojawić się frustracja, że "płacę, a nie widać efektów", a proces pozycjonowania nie działa tak szybko. Patrz na moje case study dotyczące pozycjonowania bloga - cierpliwość to podstawa!
Nowa strona internetowa kontra konkurencja pozycjonująca się od kilku czy nawet kilkunastu lat – patrząc na ich historyczną ilość linków, można się zniechęcić. Gdyby Google brało pod uwagę wyłącznie liczbę linków od początku istnienia strony, nowe firmy nigdy nie miałyby szansy na wysokie pozycje.
Na szczęście tak nie jest, i mam nadzieję, że nigdy nie będzie. Google bierze pod uwagę, między innymi, rosnącą popularność danej strony internetowej, a systematycznie zwiększająca się liczba linków jest tego wyznacznikiem. Jestem zwolennikiem "kontrolowanego chaosu", czyli link building powinien wyglądać naturalnie, ponieważ schematyczne działanie jest łatwiejsze do wykrycia.
W jednym miesiącu pozyskam 10 mocnych linków z portali tematycznych. W drugim będzie to 20 komentarzy na wartościowych blogach i 3 z tematycznych forów internetowych. Natomiast w trzecim miesiącu będą to tylko 2 linki z mocnych serwisów. Do tego mieszam linki dofollow z nofollow oraz linki tekstowe z graficznymi.
Ostatecznie chcę osiągnąć proporcje podobne do konkurencji na wysokich pozycjach, ale z miesiąca na miesiąc staram się zachować jak największy "kontrolowany chaos". To, jak działam, wynika z wcześniejszej analizy, budżetu i strategii pozycjonowania. Czasem trzeba się mocno napracować, aby pozyskać wartościowy link, ale taka jest praca specjalisty SEO.
Tak, jak wspomniałem wcześniej, można pozyskać wartościowe odnośniki do strony za darmo. Chociaż tutaj ceną będzie twój czas, a w końcu czas to pieniądz. Jeżeli nie masz środków na marketing, a masz za to dużo wolnego czasu, to jak najbardziej warto spróbować swoich sił.
Pamiętaj jednak, aby nie przesadzać z pozyskiwaniem linków exact match (na słowa kluczowe), ponieważ jeśli przegniesz pałeczkę, może to przynieść niekorzystne skutki. Bezpieczniej będzie, jeśli skoncentrujesz się wyłącznie na linkach brandowych, takich jak nazwa firmy czy adres strony internetowej. To taka sugestia, abyś później nie był rozczarowany efektami.
Blogów jest mnóstwo, a wiele z nich wciąż umożliwia dodawanie komentarzy wraz z linkiem wychodzącym do strony (pole na adres URL). Linkiem będzie podpis/nazwa, więc tutaj pozostawiasz imię i nazwisko lub adres strony internetowej.
Najłatwiej znaleźć blogi, wpisując w Google tematykę + blog, np: blog biznesowy, blog turystyczny itp.
Na forach najczęściej można dodać link wychodzący w profilu, stópce lub w poście. Ponieważ pozycjonerzy nadużywali spamowania na forach, na większości z nich zostały wprowadzone warunki do spełnienia, aby móc dodać taki link:
W pierwszej kolejności szukaj for tematycznych wysokiej jakości, czyli takich, które nie mają przerażającej ilości linków wychodzących. Nie musisz ograniczać się wyłącznie do for w języku polskim, ale lepiej, jeżeli fora obcojęzyczne stanowią mniejszość.
Możesz skontaktować się z innym właścicielem strony i zapytać, czy możesz zamieścić u niego wartościowy artykuł w zamian za umieszczenie w nim linku wychodzącego do twojej strony. Oczywiście, możecie również wymienić się wpisami gościnnymi (on opublikuje u ciebie na stronie). Ja bardzo często korzystam z wpisów gościnnych poprzez platformę WhitePress.
Możesz utworzyć sobie blogi na wordpress.com czy blogger.com. Takich serwisów jest oczywiście znacznie więcej, ale ja ograniczam swoje działania do tych dwóch, ewentualnie dodając Tumblr.com. Zakładasz bloga, na którym publikujesz różne artykuły i możesz w ten sposób linkować do swojej strony.
Te domeny mają bardzo dobre parametry od Google i świetnie się nadają jako dywersyfikacja źródeł linkowania. Pamiętaj jednak, że im więcej takich witryn założysz, tym bardziej czasochłonne będzie utrzymanie ich w dobrej kondycji.
Prowadzisz firmę hydrauliczną w Warszawie? Cukiernię w Krakowie? Salę weselną we Wrocławiu? Czy twoją konkurencją są te same branże działające w oddalonych o setki kilometrów miastach? No właśnie!Taka wymiana linkami to niesamowita moc, bo mamy idealne powiązanie tematyczne.Do tego te strony są też często pozycjonowane, więc z biegiem czasu ten link będzie nabierał mocy pod warunkiem, że nie zostanie usunięty (dobrze jest raz w miesiącu to weryfikować).
Facebook, Instagram, LinkedIn czy Twitter - większość z nas korzysta codziennie z tych portali społecznościowych w ramach rozrywki czy zabicia czasu. Są to miejsca, w których możesz dodać linki do swojej strony, a jeżeli jeszcze umiejętnie to zrobisz, to sprowadzisz ruch na swoją stronę.
Nie patrz na to, że te linki mają atrybut nofollow - takie linki też są potrzebne w ramach "kontrolowanego chaosu", a pozyskuje się je banalnie łatwo i szybko. Drugim powodem jest pokazanie potencjalnym klientom na mediach społecznościowych, że cały czas się rozwijasz i firma nie stoi w miejscu.
Możesz dać informację na swojej stronie firmowej, że 5% dochodu przeznaczysz na pomoc dla zwierząt. Pieniądze zostaną rozdzielone równo po wybranych przez ciebie schroniskach. Kontaktujesz się ze schroniskami z propozycją takiego wsparcia finansowego, prosząc jedynie o zamieszczenie twojego loga w sekcji "sponsorzy" lub "partnerzy".
Podnosisz cenę swoich usług o 5%, a więc dalej zarabiasz tyle, ile chcesz, a dodatkowo wspierasz potrzebujących i masz mocne linki tak naprawdę za darmo. Jeśli masz wysokie marże, to oczywiście możesz po prostu zrezygnować z 5% swojego dochodu. Oprócz mocnych linków poprawiasz dodatkowo wizerunek swojej firmy.
Jeden z moich projektów biznesowych, który jest w początkowym planie, zakłada przekazywanie ok.10% dochodu na pomoc dla zwierząt (wysoka marża na produktach (wysoka marża na produktach, więc mogę sobie na to pozwolić).
Możesz zostawić link wychodzący na YouTube (wrzucasz filmik i dajesz w opisie info) czy na swoim profilu w Google - takich miejscówek jest mnóstwo, tylko trzeba ich poszukać. Nikt ci takich miejscówek nie poda na tacy, bo ktoś poświęcił x godzin na wyszukanie takiej perełki.
Pamiętaj, że im mniej ludzi o czymś wie, tym ma to większą wartość - tak samo jak w biznesie, tak samo i w SEO. Można spróbować również zostawić link na Wikipedii, ale to już nie takie proste (pochwalę się, że kilka razy mi się udało).
Mocne linki bardzo dobrze wpływają na widoczność serwisu w Google. Perfekcyjna optymalizacja strony internetowej i efekt każdego takiego mocnego linka widać gołym okiem (wyjątkiem są najtrudniejsze słowa kluczowe, które mogą nawet nie drgnąć po dużej ilości mocnych linków).
Zajrzyj do moich case studies to zobaczysz tam wiele projektów, które właśnie poprzez mocne linki SEO ładnie się rozpędziły. Oczywiście nie podaję ”na tacy” konkretnych miejscówek, ale możesz zobaczyć, że dobrze ogarnięte linkowanie zewnętrzne dobrze wpływa na wzrost pozycji.
W Polsce dominują dwie platformy z ogromną ilością linków słabej jak i mocnej jakości do kupienia. Najlepiej jest zarejestrować się w obu i porównywać ceny, bo różnice bywają całkiem spore:
Ogromna ilość stron internetowych na których można zamieścić link SEO do swojej strony internetowej, ale ilość opcji jest tak wielka, że trzeba po prostu napisać recenzję 🙂 . Genialne narzędzie do pozyskiwania mocnych linków z którego regularnie korzystam.
Moloch jeśli chodzi o pozyskiwanie linków zewnętrznych. Możesz zamieszczać linki w artykułach sponsorowanych, w już istniejących artykułach, linki reklamowe, itd. MNÓSTWO OPCJI + skorzystać z produktów czyli zamówić katalogowanie strony, dodanie wizytówek NAP, marketing rekomendacji, itd. Mega dobre źródełko pozyskiwania linków zewnętrznych.
Istnieje dużo mniejszych grup na których można zamówić linki SEO. Większość z nich jest masakrycznie słaba więc przez wydaniem pieniędzy sprawdź czy cena odpowiada jakości tych portali. Lubię wygodę i mieć wszystko pod kontrolą, dlatego przeważnie korzystam właśnie z tych dwóch powyższych portali i polecam takie rozwiązanie.
AKTUALIZACJA 04.04.2023
Nic się nie zmieniło. Dalej mocne linki rządzą i pozwalają stronom internetowym rosnąć na istotne dla biznesu słowa kluczowe. Pojawiło się jeszcze kilka fajnych serwisów z dużą ilością mocnych linków zewnętrznych, ale muszę je jeszcze przez kilka miesięcy przetestować nim je polecę.
Fakt jest taki, że mocne linki SEO robią się jeszcze droższe niż były, a więc coraz mniej firm może sobie pozwolić na inwestowanie w pozycjonowanie stron. Mimo wszystko dalej uważam, że dobrze ogarnięte SEO jest najbardziej opłacalnym marketingiem w długiej perspektywie czasu.
Pomagam przedsiębiorcom z całej Polski rozkręcić marketing i sprzedaż na kocurowo wysoki poziom.
Polityka prywatnościKocurMarketingu.pl - Wszelkie Prawa Zastrzeżone