Skończyłem w niedzielny poranek książkę "Wojny Biznesowe". Każda przeczytana kartka prowadząca mnie nieuchronnie do końca, napawała mnie ogromnym smutkiem. Mam mnóstwo przemyśleń, które sprowadzają się do odpowiedzi na pytanie: "Czy prowadzenie biznesu jest faktycznie wojną?"
Książka "Wojny biznesowe" wpadła w moje ręce dzięki poleceniu Pawła Tkaczyka. Wrzucił w mediach społecznościowych krótką informację i już wiedziałem, że muszę ją mieć. Dlatego na wstępie dziękuję Pawłowi, bo zapewnił mi 11 dni świetnej zabawy i mnóstwo przemyśleń biznesowych.
Szczególnie mocno polecam newsletter Pawła Tkaczyka o marketingu, który możecie znaleźć tutaj. To jeden z najlepszych newsletterów i wciąga jak dobra książka.
Jak sam tytuł wskazuje, lwia część książki opisuje wojny pomiędzy dużymi markami w dziejach biznesowej historii: H&M vs Zara, Adidas vs Puma, Bumble vs Tinder, itd. Moim zdaniem jest to przede wszystkim wojna przedsiębiorców z całą "resztą świata" - z zarządem, brakiem wsparcia, kryzysem, zwątpieniami, wizerunkiem i całą masą innych problemów.
Historie świetnie się czyta, a cytaty biznesowych legend dają solidnie do myślenia. Kilka moich ulubionych bez spoilerowania:
Czytając te historie można zweryfikować swoją obecną strategię biznesową i nanieść do niej poprawki. Jestem pewny, że każdy dobry przedsiębiorca znajdzie tam wskazówki, które można wykorzystać w swoim biznesie.
Jedna z historii w książce "Wojny biznesowe" szczególnie mi się spodobała. Początki firmy Patagonia i droga którą przebył jej założyciel Yvon Chouinard od zera do dużej firmy, jest dla mnie wzorem do naśladowania.
Książka jest genialna. Nie ze wszystkim co prawda się zgadzam, ale wynika to z braku wysoce rozwiniętego tzw. pierwiastka skur****ństwa. Niektóre zagrywki o których przeczytasz w książce są czystym złem, ale faktem jest, że dzięki temu udało się wygrać wojnę.
Z książki dowiesz się co stoi za sukcesem i porażką znanych marek. Poznasz decyzje które doprowadziły firmę na sam szczyt lub bolesny upadek. Podsumuję to sentencją jednego z moich tatuaży: Galeatum sero dueli paenitet czyli uzbrojonemu nie czas narzekać na wojnę.
Przeczytaj książkę, wyciągnij wnioski i bądź gotowy. Zarówno na rozpoczęcie wojny jak i obronę. Pamiętaj, że im większą firmą się stajesz, tym większym zagrożeniem jesteś dla konkurencji. Powodzenia i obyśmy nigdy nie musieli ze sobą walczyć 🙂 .
P.S - Uważam, że lepiej łączyć siły niż się wyniszczać. Każda wojna jest zła i dlatego staram się jej unikać w życiu prywatnym i biznesowym.
Pomagam przedsiębiorcom z całej Polski rozkręcić marketing i sprzedaż na kocurowo wysoki poziom.
Polityka prywatnościLembicz.pl 2022 - wszelkie prawa zastrzeżone